czwartek, 2 maja 2013

Pierwsze sprawozdanie i coś do koszyczka z kosmetykami.

Ale najpierw sprawozdanie: pierwszy dzień przysiadów przyniósł ze sobą straszne zakwasy... Aż ciężko było mi wstać rano :D. Ale nie poddaję się i dzisiaj będę kontynuowała. Najbardziej martwiłam się o moją kostkę, która kilka dni temu spuchła po ukąszeniu meszki, ale nie było tak źle, choć kilkanaście przysiadów zrobiłam praktycznie na jednej nodze... Sama nie wiem jak mi się to udało.
Jeśli za 30 dni moja pupa nadal będzie bezkształtna jak teraz, to się załamię :(.

A teraz coś z koszyczka.

Pojechałam po sadzonki do ogródka, przy okazji zahaczając o Biedronkę, gdzie nabyłam azalię doniczkową, goździka (musiałam go przygarnąć, był taki samotny) oraz odżywkę Eveline 6w1. Tak, tak, pamiętam jeszcze co mówiłam o tej 8w1, że najgorszemu wrogowi bym nie poleciła (choć teraz to zdanie zmieniam, bo mam w końcu wroga, któremu polecałabym wszystko co najgorsze).
Konsystencją różni się od 8w1, ponieważ 6w1 jest bardziej rzadka, lejąca, za to pędzelek, buteleczka i ogólnie wizualnie są takie same. Pudełeczko rzuca się w oczy, bo jest złote i błyszczące. Nie ma tak drażniącego zapachu jak 8w1.

Jak zadziałał napiszę dopiero za jakiś czas, bo nawet go jeszcze nie użyłam.

Nie posiadam zdjęć, bo mój laptop nagle przestał lubić aparat :(. A telefonem to wiadomo jak wychodzą zdjęcia. Myślę, że coś jednak wykombinuję i fotki niedługo dodam.


Polerko-pilniczek zakupiłam w Pepco wraz z lakierem Colour Chic w kolorze chabrowym. Wygląda pięknie na paznokciu (na razie jednym, bo reszta musi poczekać), dobrze kryje, już jednak warstwa zamalowała mi pazurka! Cud, miód i malina, muszę się nim wymazać na jutro ;).

Jest jeszcze szampon Joanna 500ml!!! I to za 7zł. Pojechałam po farbę na moje włosięta a wróciłam bez niej, za to z szamponem, którego chyba nie zmogę przez cale wakacje. Ale to nic, są inni co mi pomogą :D.
Jest to szampon z odżywką z pszenicą, o którym kilka słów ze strony Joanna.pl, opowie producent:

"Szampon z odżywką do włosów suchych i zniszczonych z pszenicą

Szampon z odżywką Naturia został opracowany z myślą o pielęgnacji włosów suchych i zniszczonych. Nowa receptura to doskonałe połączenie składników pozwalających na delikatne oczyszczenie i jednoczesną pielęgnację włosów. Zastosowane hydrolizowane proteiny z pszenicy zapewniają optymalne nawilżenie i zdrowy wygląd włosów, a czynniki kondycjonujące ułatwiają rozczesywanie i przywracają im naturalny połysk.

Pszenica – wykazuje właściwości ochronne i wzmacniające, dzięki czemu zmniejsza łamliwość włosów

Wspaniałe rezultaty
Włosy miękkie i zadbane
Lepiej się rozczesujące i układające
Pięknie i zdrowo błyszczące".

zdjęcie ze strony nokaut.pl

Z tego, co zauważyłam, szampon jest lepki, co znaczy, że może być ciężki, a mam włosy przetłuszczające się. A prócz tego mają suche końcówki, są zniszczone malowaniem i mną ;), więc myślę, że będę go uzywać na zmianę z innym po prostu.
Zapach - bardzo średni! Nawet nie wiem do czego go porównać, taka pszenica zbyt długo leżąca na deszczu... :).
Za to cena baaaaaardzo przystępna, z dostępnością ciężko, ale ja znalazłam go dziś w Tesco!


Jak się spiszą poszczególne kosmetyki opiszę w recenzjach w swoim czasie, a teraz... 55 :D.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz