OMG, nie wierzę, ze chcę to zrobić, ale dobra znajoma twierdzi, że działa, więc czemu nie.
Dziś zaczęłam od 50, z rewelacjami :D. Po pierwszych dwudziestu straciłam oddech, po trzydziestu zaczęłam się śmiać sama z siebie co spowodowało, że klapnęłam na pupę na podłogę. Zaraz się jednak podniosłam i ledwo dysząc osiągnęłam pięćdziesiątkę! Mogę być z siebie dumna (zwłaszcza, że jestem leniem jeśli chodzi o jakiekolwiek ćwiczenia). Ale jeszcze się nie łamię, o nie! Bo w gruncie rzeczy, pomimo tego, ze nie przeszkadzają mi moje zbędne kilogramy i ogólnie nie obchodzi mnie zdanie innych na ten temat, ale uznałam, ze chcę mieć zgrabną pupę, płaski brzuszek i te wszystkie rzeczy, które robią dziewczęta. No i chcę "być w formie", bo przy większej liczbie schodków tracę oddech :/
Nie wiem, czy mi się to uda, bo przy okazji mam nieprzyjemność chorować na niedoczynność tarczycy, a przy tym cholerstwie trudno upilnować wagi, ale spróbuję.
Trzymajcie kciuki ;)
Trzymam za Ciebie kciuki. Ja bym nie dała rady. Daj znać jak Ci idzie:)
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie bym zaczęła, ale ze względu na moje kolano nie mogę robić przysiadów :< robię więc inne ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńJa jestem na 19 dniu (też 160 przysiadów), ale innej wersji. Kończę na 250, a nie 245. Tak czy inaczej czuje się świetnie, chociaż nie da się ukryć, że pocę się ogromnie! Nogi i pośladki pobolewają, ale to znak, że przysiady działają :) W dodatku widzę pierwsze, niewielkie "poprawki" w swoim ciele (no chyba że to placebo haha). Jak skończę całe wyzwanie, to na pewno pozostanę przy codziennych przysiadach.
OdpowiedzUsuńJa bym chyba padla... Co kucam, to mi strzelaja kolana, wiec balabym sie tylu przysiadow, poza tym chyba to mega nudne jak a6w... Ale efekty moga byc, wiec trzymam kciuki - pupa dop gory! (i w dol):)
OdpowiedzUsuńJa mam to samo- kolana mi odmawiają posłuszeństwa, ale wizja takiej pupy jak na zdjęciu jest kusząca;D
UsuńTrzymam kciuki, za każdym razem bedzie lepiej !!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za wsparcie :D. Mam nadzieję że mi się uda, choć po wczorajszych przysiadach dzisiaj ciężko mi się wstawało z łóżka XD.
UsuńZaczęłam i szybko mi się znudziło. Może spróbuję ponownie :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia i zapraszam do mnie:))
OdpowiedzUsuń